Bziakające baboki – czyli gwara częstochowska

Regionalizmy częstochowskie – wyrazy i związki używane w regionie częstochowskim lub posiadające tam odmienne od typowego znaczenie.

Nie każdy z Częstochowian zdaje sobie sprawę, że i u nas jest gwara. W potocznym języku stosujemy wiele słów, nawet nie zdając sobie sprawy, że należą one tylko do Częstochowy i okolic.

Słowa charakterystyczne dla Częstochowy i

tylko tu używane, nierozumiane przez niektórych spoza regionu:

 

- babok – duch

- bełtać – wymiotować

- burok – strój ludowy

- bziakać – narzekać, płakać

- chapeć – kapeć

- chyrlać – kaszleć

- ciątać – błąkać się bez celu

- ciekać – uganiać się

- ciorać – brudzić

- ciulim – placek z ziemniaków i mięsa

- ciężyć – ciążyć

- dziabolić – narzekać

- dziorga – kradzież owoców

- frymusnik – nieposłuszne dziecko

- garus – zupa z owoców

- guguła – niedojrzały owoc

- hajza, hajzel – dom

- hasie – rodzaj kruszywa, żużel

- kaj – gdzie

- kocmołuch – nieporządny człowiek

- majloch – człowiek nieporadny

- nielusy – ospały, nieporządny

- nikaj – nigdzie

- turlikać – toczyć się

- tyrpać – szturchać

- pieczonki – danie z ziemniaków, prażonki

- piter – portfel

- podawać (się) – urodzić się podobnym do rodziców

- pozołdy – słodycze

- schódki – krótkie schody

- siorbać – wydawać odgłosy przy jedzeniu np. zupy

- skuśka – skrót

- smytłać – zwlekać, robić niepotrzebne rzeczy

- zrywka – mała reklamówka

- zalewajka – zupa

- zastrużka – temperówka

KB, cz.info.pl, źródło: Wikisłownik, wolny wielojęzyczny słownik