Gwiazdy rocka w SOSW 5

31 marca Zygmunt Staszczyk- współzałożyciel, lider, wokalista T. Love i Maciej Maślikowski - lider zespołu Shamboo, byli gośćmi w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 5 w Częstochowie.

Gości powitała pani dyrektor Małgorzata Mysłek, a krótką rozmowę z muzykami przeprowadziła nauczycielka Ośrodka - Katarzyna Dziuba.

Zapytany o tremę Muniek Staszczyk zapewnił, że dziś, po 35 latach pracy  rzadko ją odczuwa. Byłoby kokieterią gdybym tak twierdził-powiedział artysta. Jednak na początku kariery(lata 80)bywało ciężko. Znak rozpoznawczy Muńka- ciemne okulary to „efekt” tremy właśnie. Muniek zaczął je nosić, bo dzięki nim czuł się na scenie bezpiecznie. Dziś to już rodzaj natręctwa-tłumaczył Staszczyk.

-Ja całą tremę zrzucam na Muńka- żartował pan Maciej.

Na pytanie czy od zawsze śpiewał Staszczyk zapewnił, że nie był typem dziecka występującego na akademiach. Zaczął śpiewać dopiero w liceum, gdzie szybko stał się lokalną gwiazdą. W IV Liceum Ogólnokształcącym, do którego chodził Zygmunt,  narodził się też pseudonim artysty. Profesor od muzyki pan Krawczyński zapytał kiedyś Staszczyka czy w domu wszyscy mówią do niego „Muniek” i choć do tej pory nikt tak do niego nie mówił, od tego momentu wszyscy zaczęli go tak nazywać.

-Zygmunt jest bardziej moim bratem niż kolegą. Cały powrót Shamboo stał się dzięki niemu-mówił pan Maciej zapytany o szkolne przyjaźnie,  o to czy nadal przyjaźnią się ze Staszczykiem. Muniek mówiąc o szkolnych przyjaźniach wspominał Macieja Maślikowskiego, ale i Janusza Janinę –Iwańskiego-wszyscy panowie wychowali się bowiem  na jednym osiedlu(Raków).

-17-tka, moja szkoła podstawowa, też we mnie buzuje, ale bardziej świadomie wspominam oczywiście liceum, o nim powstała słynna piosenka- „IV Liceum Ogólnokształcące”. Każdy chciałby, żeby to była piosenka o jego szkole, ale to piosenka o liceum częstochowskim. Częstochowa jest ciekawym miastem i choć Warszawę, w której mieszkam od 30 lat też pokochałem, mam sentyment do tego miasta. Jestem wdzięczny, że o mnie pamiętacie.

Rozmowa z muzykami przerywana była występami dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego. Uczniowie zatańczyli w rytm muzyki zespołu T.Love i Shamboo. Panowie nie kryli wzruszenia i zaskoczenia, dziękowali dzieciom za pomysły i pracę włożoną w przygotowanie tej miłej niespodzianki. -Teraz się tremuję-żartował Maślikowski.

Trema nie przeszkodziła jednak gościom w zaśpiewaniu najsłynniejszego przeboju zespołu T.Love- „IV Liceum Ogólnokształcące”. Ten niespodziewany występ wzbudził aplauz rodziców i dzieci.

Zapytany o koncertowe plany Staszczyk zaprosił na jesienny koncert pożegnalny  starego składu zespołu T.Love a Maślikowski przypomniał, że Shamboo występuje na placu Biegańskiego 18 IV (akcja Moto serce).

Na koniec spotkania rodzice i dzieci mieli możliwość porozmawiania, zrobienia pamiątkowych fotografii z gwiazdami.

Spotkanie z Muńkiem Staszczykiem i Maciejem Maślikowskim odbyło się w ramach prowadzonej w SOSW 5 inicjatywy „Artyści Częstochowy Dzieciom”. Cykl wyjątkowych spotkań wychowanków SOSW5 z przedstawicielami świata kultury poprzedza dwunastą Galę Wręczania Statuetek Przyjaźni. Społeczność Ośrodka już od 12 lat honoruje statuetkami osoby, dzięki których zaangażowaniu, oddaniu i bezinteresowności nasi podopieczni mogą czuć się integralną częścią społeczeństwa.

cz.info.pl; tekst: Elwira Zięba; foto:Jakub Zembik

{gallery}00_fotorelacje/sosw-muniek-id-14588:61:41:0:0:jquery_slimbox:Galleria{/gallery}